sobota, 27 lutego 2016

Cienie Mariza Brilliant

Hej!
Jak Wam mijają ostatnie dni lutego? :) Mi nerwowo, strasznie nerwowo... Nie dość, że praktycznie połowę (jak nie trzy-czwarte) lutego przesiedziałam w Wielkiej Brytanii, to jeszcze bycie studentem potrafi naprawdę dać w kość, jak i bieganie po lekarzach. Za parę lat na pewno będę tęsknić za "problemami pierwszego świata", jakie mam teraz, no ale...
Tak czy inaczej - melisa na uspokojenie zaparzona, można pisać. :)


 

Rubinowy Kot na tropie pielęgnacji włosów Template by Ipietoon Cute Blog Design