źródło: blog Anwen ;) |
Jak zapewne widziałyście, Anwen organizuje nową akcję - Marzec Miesiącem Olejowania. W skrócie polega ona na tym, by przez miesiąc olejować włosy przed KAŻDYM myciem. Jeśli czyjeś włosy nie lubią tak częstego olejowania można to ograniczyć, ale dobrze byłoby chociaż spróbować - prawda? ;)
Jak tylko zobaczyłam jej post wiedziałam, że się zgłaszam. A Wy? :)
Moje włosy akurat nie przepadają za olejowaniem przed myciem (a przynajmniej takie odniosłam wrażenie), ale myślę że powinnam dać im dłuższy czas na sprawdzenie ich preferencji. A nuż widelec takie olejowanie się sprawdzi?
Używanymi przeze mnie olejami będą olejek do masażu Alterry (migdały i papaja) i olejek ze słodkich migdałów, który trafił mi się w Shinybox - ale ten drugi będzie uzupełniająco, np. co tydzień. Jest to pewne złamanie wymogów akcji ponieważ Anwen chciałaby, by używać tylko jednego oleju, ale raz na jakiś czas chyba nie zaszkodzi. :) Akcję rozpoczynam od dziś.
O akcji można przeczytać i zgłosić się do niej tutaj <klik>.
Co myślicie o takich akcjach? Przyłączycie się? :)
Pozdrawiam!
PS: Wchodzę dziś na bloga, a tu 2014 wyświetleń i 17 obserwatorów <3 Dziękuję!
nie wiem czemu, ale nie przepadam za olejowaniem włosów, może jeszcze zdołam się przekonać kiedyś:)
OdpowiedzUsuńRównież nie mogłam się przekonać, ale było warto :) Moje włosy polubiły się z olejowaniem :)
Usuńna poczatku podchodziłam do olejowania sceptycznie, ale zawziełam sie i starałam sie to robic w miare regularnie i zdecydowanie warto! kondycja moich włosów teraz, a przed olejowaniem, to niebo, a ziemia! :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo! "No bo jak to? Olej? Na włosy? Żart jakiś..." :D A w rzeczywistości opłacało się. Może do nieba trochę jeszcze mi brakuje ("trochę"... :D) ale muszę przyznać, że po rozpoczęciu regularnego olejowania włosy mniej się łamią, a wcześniej miałam z tym tragedię. Każdy postęp, nawet najmniejszy, cieszy. :)
Usuńja zaczęłam jakiś czas olejować, widzę poprawę .
OdpowiedzUsuńU mnie bywało różnie, bo z różnymi olejami różnie włosy się lubiły - ale w ostatecznym rozrachunku opłacało się spróbować :)
UsuńDopisałam się, zwłaszcza, że zaczęłam stosować nowy olej ;)
OdpowiedzUsuńO, jaki, jaki? :D
UsuńMoże też spróbuję, choć nie bardzo lubię ostatnio. :)
OdpowiedzUsuńJa podobnie, rozleniwiłam się w tej kwestii... ale to naprawię! :)
UsuńJa nawet bez tej akcji olejuje włosy cały czas : )
OdpowiedzUsuńPodziwiam za konsekwencję, mi zdarza się odpuszczać... i to zdarza się za często. :(
Usuńzeby te oleje nie byly tluste to by mi jakos latwiej było sie do tego zmusic ;) ale za akcjami tego typu nie przepadam - miesiac maseczek, miesiac olejowania wlosow itd to sie przejadlo
OdpowiedzUsuńKiedyś myślałam dokładnie tak samo! "Tłuste i jeszcze na włosy?" :D Takie akcje są fajne dla ludzi takich jak ja, bo pomagają wyrobić pewien nawyk. Nie mówię, że po tej akcji będę pamiętać o olejowaniu przed KAŻDYM myciem, ale na pewno będę pamiętać o nim częściej :)
UsuńChwilowo jestem zrażona do olejowania. Może po prostu olejek z GP z papryczką nie podszedł moim włosom, ale chwilowo zniechęcił mnie do nakładania czegokolwiek oleistego na swe kłaki ;)
OdpowiedzUsuńA co z nim było nie tak? Planowałam go kupić niedługo i teraz nie wiem, czy powinnam :D
UsuńSuper akcja, ja mam IHT9 i olejuję wzorowo :)
OdpowiedzUsuńCzuję się teraz niedoinformowana, bo nie kojarzę tej nazwy :D
UsuńOlej kokosowy u mnie sprawdza się najlepiej. MOje włosy kochają olejowanie :)
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam nie każde włosy się z nim lubią, więc nic tylko się cieszyć :)
UsuńJa ostatnio olejuję włosy oliwką Hipp i fajnie się sprawdza:) staram się to robić 1-2 razy w tygodniu:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej oliwce używanej w taki sposób, ale nie przyszło mi do głowy że może się sprawdzić :) Może to zweryfikuję za jakiś czas :)
UsuńPrzyłączam się z naftą kosmetyczną, właściwie mentalnie cały czas byłam w tej akcji, bo cały marzec się naftuje, tylko późno daję znać... Niedobra Jaskółka :(
OdpowiedzUsuńDobra Jaskółka, bo dba o włosy! :) Akcję niestety zaniedbałam przez chorobę, szlag... Najwyżej powtórzę ją na własną rękę już po zakończeniu tej Anwenowej.
Usuń