sobota, 2 maja 2015

Podwójne Liebster Blog Award! :)



Na samym początku roku 2015 zostałam nominowana przez Annabel do Liebster Blog Award :) Jakby szczęścia było mało, dostałam również drugą nominację od Jaskółki :) Niestety, miałam wtedy klapki na oczach i widziałam przed sobą tylko sesję (ten straszny postrach studentów), więc umknęło mi to wszystko... ale nadrabiam dziś, i mam nadzieję że nominujące mnie za to nie zjedzą :)


Czym jest Liebster Blog Award?
"Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował”. 

Noo, to przejdźmy do pytań :)


Pytania Annabel:
1. Jaka jest Twoja ulubiona fryzura?
Ciężko powiedzieć, zwykle noszę rozpuszczone włosy. Poza tym często zwijam je w koczek bez spinek i gumek, jest bardzo praktyczny :)

2. Szpilki, baletki czy trampki? :)
Glany! :D
A tak poważnie... glany. Na chwilę obecną są to najwygodniejsze buty, jakie posiadam. W sezonie letnim noszę jednak lżejsze obuwie.

3. Jaki gatunek filmów preferujesz?
Na pewno nie komedie romantyczne, dostaję przy nich wścieklizny.
Lubię filmy fantasy, animacje, historyczne, kostiumowe, komedie... ale nie cierpię komedii romantycznych i generalnie filmów, w których chodzi o to, by zdobyć "tego jedynego/tę jedyną" i odjechać z nim/nią na koniu w stronę zachodzącego słońca. Strasznie mnie to nudzi, dlatego oglądanie z moim mężczyzną "Dziennika Bridget Jones" (z jego inicjatywy) było dla mnie istną torturą.

4. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa? 
Nie jestem pewna czy taką mam, ale myślę, że można tu zaliczyć naleśniki z jagodami i pizzę z salami i ananasem :)

5. Co byś zrobiła gdybyś miała milion dolarów ?:)
Zrobiłabym prawo jazdy i wyniosłabym się do Skandynawii :) Jakąś część na pewno przekazałabym też na cele charytatywne.

6. Masz drugą połówkę? Jaki on jest?
Nie jest to najłatwiejszy charakter, jaki było mi dane poznać. Ale włosy ma świetne. :)

7. Lubisz gotować? Jakie danie udaje Ci się najlepiej?
Gotować lubię, ale... no, nie jestem w tym najlepsza :) Najlepiej wychodzi mi chyba ryż z jabłkami i cynamonem.

8. Lubisz planować czy żyjesz chwilą? 
Wolę planować, ale w rzeczywistości wychodzi różnie...

9. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny.
W zasadzie nie znam ich zbyt wielu, ale lubię czasem "przegłodzić" skórę i np przez tydzień nakładać na nią tylko wybrany olejek. Niedoskonałości lubią u mnie znikać w tym czasie, ale nie wiem jak to zadziała u innych. W razie czego co złego, to nie ja.

10. Jakiego obcego języka chciałabyś się nauczyć?
Zdecydowanie fińskiego. Następne na liście są szwedzki, norweski, grecki i duński. A lista jest naprawdę długa.

11. Twój najdziwniejszy zakup to...?
Mały, składany długopis w kształcie Hello Kitty. Tak... chyba się pod to łapie.

Pytania Jaskółki:
1. Książka, która najbardziej zapadła Ci w pamięć?
Myślę, że ona wciąż jest jeszcze gdzieś przede mną. Na chwilę obecną myślę że jest to Kalevala - nie sposób zapomnieć mężczyzny urodzonego od razu jako starzec, podrywacza wyciąganego grabiami z rzeki w krainie śmierci, a także kobiety zachodzącej w ciążę za sprawą zjedzonej borówki... Poza tym uwielbiam opowiadania Sapkowskiego i ogólnie ujęte fantasy. Długo przeżywałam też śmierć pewnej książkowej postaci z książki w świecie D&D...

2. Gdzie w wymarzoną podróż?
Do Finlandii i Skandynawii! Jak najbardziej na północ ;)

3. Zdradź swój ulubiony trick kosmetyczny! :)
Kurczę... będę zmuszona napisać "jak wyżej" :D

4. Co robisz, gdy nie blogujesz?
Żyję. Studiuję, słucham muzyki, uczę się. Niestety, jestem mało interesującą osobą. :)

5. Jaką postacią z bajki byś była?
Mam tu mały dylemat...











...ale raczej Szczerbatek.

6. Co w sobie lubisz najbardziej?
Ciężko powiedzieć. Oczy?
A jeśli chodzi o charakter - upór i determinację.

7. Twoje ulubione kwiaty?
Czerwone róże. Wiem, oklepane.

8. Kolor ściany w Twojej sypialni to...?
Niestety, żółty. Ale remont w końcu nadejdzie, hyhyhy...

9. Jest z Ciebie nocny marek czy ranny ptaszek?
Zdecydowanie nocny marek.

10. Czego nigdy w życiu nie chciałabyś spróbować?
Na pewno nie chciałabym spróbować narkotyków, ewentualnie tych wszystkich "specyficznych" dań w stylu jąder bizona, smażonych insektów czy innych "pyszności".
Z przeżyć... chyba nie skoczyłabym na bungee.

11. Wolny dzień leniwie czy aktywnie?
Na chwilę obecną - leniwie. Aktywne mam wszystkie pozostałe dni.


Nominuję następujące blogi:
1. http://nieidealniezidealnizowana.blogspot.com/
2. http://wlosowelove.blogspot.com/
3. http://capelli-sani.blogspot.com/
4. http://brokatwspreju.blogspot.com/
5. http://najlepszerecenzjekosmetyczne.blogspot.com/
6. http://www.swiat-recenzji.pl/
7. http://bizarre-case.blogspot.com/
8. http://rarityikosmetyki.blogspot.com/
9. http://mojekosmetykimojswiat.blogspot.com/
10. http://codziennosckobiety.blogspot.com/

Moje pytania:
1. Ulubione owoce?
2. W jakim wieku zaczęłaś się malować?
3. Gdybyś mogła zostać zwierzakiem - które byś wybrała?
4. Jesteś duszą towarzystwa, czy typem samotnika?
5. Sukienka i szpilki czy dres i adidasy? :)
6. Z jakim przedmiotem miałaś najmniej problemów w podstawówce?
7. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnym kraju na świecie, wybrałabyś...
8. APOKALIPSA! Zamykają wszystkie sklepy z kosmetykami, a ich używanie staje się zakazane. Co robisz? :D
9. Co w sobie lubisz najbardziej?
10. Twój najdziwniejszy zakup?
11. Gdybyś mogła zmienić w świecie jedną rzecz - co byś zmieniła?

Pozdrawiam i życzę miłej zabawy ;)

14 komentarze:

  1. bardzo fajne odpowiedzi :) jadłabym ryż z jabłkami i cynamonem, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też najczęściej mam rozpuszczone włosy i uważam, że glany to najwygodniejsze buty jakie miałam w życiu:) Porządne glany to buty na lata, uwierzysz że moje mam od 8 lat i nadal dobrze wyglądają? :) A tak z ciekawości - co studiujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? Moje wytrzymują maksymalnie 5, ale w zasadzie biegam w nich wszędzie, więc czemu tu się dziwić... :)
      Studiuję slawistykę na linii chorwackiej, ale teraz będę walczyć o inny kierunek :)

      Usuń
    2. Poważnie ! I nadal świetnie się trzymają. Co prawda nie chodzę w nich cały czas, ale bardzo często :)
      Ciekawy kierunek sobie wybrałaś :) Ja zaraz po maturze wybrałam się na filologię polską (notabene jeden z działów slawistyki ;) ) , ale po roku zmieniłam kierunek :)

      Usuń
    3. To nie jest mój wymarzony kierunek, zamierzam się przenieść :) A Ty co obecnie studiujesz? :)

      Usuń
  3. A ja się uczę norweskiego :) Mamy w planach z Tośkiem wyjechać do Norwegii po studiach, zobaczymy jak to wyjdzie...
    Wiesz, żechyba wszystkie blogerki urodowe boją się skakać na bungee? :D
    Dzięki za odpowiedzi, fajnie Cię poznać bliżej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to dziwne z tym bungee... :D
      Norwegia jest pięknym krajem :) Też o tym myślałam. Jeśli nie uda mi się wyemigrować do Finlandii, może czasem będziemy mogły spotkać się na herbacie xD
      Cieszę się, że odpowiedzi się spodobały :)

      Usuń
  4. Oh, jak ja tęskne za glanami... Niestety moja druga połówka ich nie akceptuje :(
    Dzięki Ci bardzo za odpowiedzi :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja druga połówka nie ma tego problemu - sam w nich chodzi, a raczej chodził póki ich nie rozwalił :) Ale w sumie może to i lepiej, nie obciążasz tak stawów...
      Nie ma za co :*

      Usuń

Zachęcam do komentowania - jestem początkującą włosomaniaczką, więc w przypadku pisania przeze mnie bzdur wszelkie poprawianie jest jak najbardziej mile widziane ;)
Pamiętajmy jednak o tym, że dyskusja NIE POLEGA na wzajemnym obrzucaniu się błotem. Chyba nie jesteśmy tutaj, by psuć sobie humory, prawda?

 

Rubinowy Kot na tropie pielęgnacji włosów Template by Ipietoon Cute Blog Design